Kierunek na weekend – Wenecja!

Wersja do wydrukuWersja PDF

W Wenecji z pewnością będzie romantycznie, ale nie liczmy na to, że będziemy tam sami!

Wenecka Noc z Parowozami (28 maja) przyciąga wielu amatorów nocnych wrażeń. Zwiedzanie Muzeum Kolei Wąskotorowej w świetle gwiazd i reflektorów to niecodzienne przeżycie. Amatorów mocnych wrażeń z pewnością zachęci to, że w ruinach weneckiej twierdzy straszy ponoć Diabeł Wenecki. Mikołaj Chwałowic, okrutny pan okolicznych ziem, zaprzedał duszę diabłu. Co noc biesiadował z czartami, które nad ranem opuszczały go pod postacią kruków. Zamek spłonął podczas straszliwej burzy, a ruiny pochłonęły niezliczone skarby. Ponoć są tam do dzisiaj… Kto chce - niech szuka!

 

Mała pałucka wieś, nie tylko z nazwy przypomina włoską Wenecję. Położenie pomiędzy trzema jeziorami: Biskupińskim, Weneckim i Skrzynka oraz nad przepływającą tędy rzeką Gąsawką sprawia, że jest to niezwykle malownicze miejsce.  Turystów przyciąga nie tylko przyroda, ale też Szlak Piastowski ze swą bogatą historią i legendami. Również miłośnicy kolei poczują się doskonale przemierzając pałucką trasę słynną kolejką wąskotorową.

 

Zamek Wenecja

W II poł. XIV w. kasztelan nakielski, późniejszy sędzia kaliski, Mikołaj Nałęcz wzniósł warownię. Nie mógł on nawet przypuszczać, że ruiny jego zamku będą budzić zainteresowanie przez kolejne wieki, a on sam przetrwa w pamięci potomnych jako legendarny Diabeł Wenecki. Czy słusznie…? Ponoć od wieków strzeże on ruin swojego zamku i ukrytych w nim skarbów. Dziś trudno powiedzieć ile prawdy jest w legendzie, ale postać ta wciąż intryguje i przyciąga śmiałków…

 

 

Warownia wzniesiona w Wenecji była jednym z pierwszych zamków prywatnych na ziemiach polskich. Król Kazimierz Wielki odmawiał możnowładcom takiego prawa. Dopiero po jego śmierci w 1370 r. zmienił to Ludwik Węgierski.

Zamek w Wenecji, z wieżą, zapewne okazałą bramą i zabezpieczającą ją bronią, dobrze świadczył o możliwościach finansowych pałuckiej elity. Jego właściciel w dziedzinie uzbrojenia posiadał również wszystko co najlepsze, w tym zapewne machiny bojowe, a dla własnego zbytku – oręż turniejowy. Uzbrojenie wystarczyć musiało na wyekwipowanie małej prywatnej armii. Zamek w Wenecji już w I poł. XV w. zyskał system obronny przystosowany do użycia artylerii. Było to niezwykle nowoczesne rozwiązanie w skali europejskiej!

Nie wiadomo czy Mikołaj Nałęcz posiadał wykształcenie prawnicze. Z pewnością jednak uchodził za dobrego sędziego, a prowadzonym przez niego procesom przysłuchiwali się Jadwiga i Władysław Jagiełło oraz wielu wysokich dostojników królestwa. Sędzia na trwałe zapisał się w historii polskiego sądownictwa. Wprowadził do procedury sądowej do dziś obowiązujące reguły.

25 kwietnia 1420 r. zamek przeszedł na własność arcybiskupów gnieźnieńskich, którzy dotąd rezydowali w Żninie. Wenecja włączona została do klucza żnińskiego dóbr arcybiskupich, a zamek rozbudowany w XV w. stał się ośrodkiem administracyjnym arcybiskupich dóbr stołowych. Zamek służył również jako więzienie dla księży i heretyków.

Obecnie w Wenecji zwiedzić można ruiny zamku oraz wystawę średniowiecznych machin oblężniczych. Na przedzamczu stoi m.in. taran, wieża oblężnicza, trebusz, pluteja.

 

 

Wielki świat małych kolejek…

Muzeum Kolei Wąskotorowej w Wenecji

Usytuowane u podnóża ruin średniowiecznego zamku Muzeum Kolei Wąskotorowej to największy w Europie skansen parowozów i pojazdów trakcyjnych przeznaczonych na tor o rozstawie 600 mm. 17 zabytkowych parowozów (najstarszy pochodzi z 1899 roku, kilka następnych z okresu I wojny światowej), drezyny spalinowe, wagony pasażerskie i towarowe, zabytkowa poczekalnia z XIX w., budka dróżnika, torowisko z rozjazdami i zwrotnicami… kolejowy zawrót głowy!

 

           

 

Kto był już w Muzeum – może odkryć jego skarby na nowo w wyjątkowej atmosferze Weneckiej Nocy z Parowozami. A ta już 28 maja. Buchające parą „ciuchcie”, iluminowane eksponaty i stylowa muzyka sprawią, że z całą pewnością ulegniesz magii tego miejsca.

Wenecka Noc z Parowozami: 28 maja, godz. 21:30 - 23:00

 

Na terenie Muzeum w ostatnich czasie powstał Hostel Wenecja oferujący miejsca noclegowe.

 

Pałucka ciuchcia

Do Wenecji można dotrzeć różnymi drogami... można i wodą i lądem, ale chyba najbardziej powszechnym środkiem lokomocji jest kolejka wąskotorowa. Żnińska Kolej Powiatowa stację początkową ma w Żninie. Podróż wiekowym już, liczącym ponad 120 lat środkiem lokomocji, zapewni niezapomniane wrażenia. Zawrotna prędkość kolejki sięgająca niewiele ponad 20 km/h pozwoli na podziwianie z jej okien typowych pałuckich krajobrazów. Ciuchcia wozi zauroczonych turystów na trasie Żnin – Wenecja – Biskupin – Gąsawa.

 

 

Wyszukaj wydarzenie