Chopin w Kujawsko-Pomorskim


Fryderyk Chopin należy do najbardziej znanych artystów i Polaków, jego dzieło znakomicie łączy to, co dawne – i współczesne, doskonałe – i proste, uniwersalne, ponadczasowe – i polskie. Trafnie przedstawił tę prawdę Cyprian Kamil Norwid, porównując artystę z największymi twórcami starożytności, Fidiaszem, Ajschylosem, Dawidem, pisząc – w poemacie pt. Fortepian Chopina – o „prostocie doskonałości Peryklejskiej” i starożytnej Cnocie wchodzącej w dom modrzewiowy wiejski (typowy polski dworek). Dziś Szopenowską muzyką zachwycają się mieszkańcy dalekiej, w znaczeniu geograficznym i kulturowym, Japonii (Japończyków bardzo często można spotkać w Żelazowej Woli), a Polakom – w najdalszym zakątku świata, „na krańcach bytu” – dźwięki polonezów i mazurków przypominają Ojczyznę. 

Swoje krótkie życie wielki artysta podzielił – niemal równo - między Polskę i Francję. We Francji napisał większość swych utworów, rozwinął swój talent i osiągnął pełnię sławy, głównym źródłem jego twórczości była jednak kultura polska, choć od dziecka poznawał ją w kontekście europejskim (dzięki dobrym nauczycielom poznał twórczość klasyków muzyki - Bacha, Haydna, Mozarta, także twórców mu współczesnych – m.in. Jiroveca, Riesa, Kalkbrennera). 

W wielu opracowaniach, podkreśla się rolę podróży w życiu młodego Chopina, ich wpływ na twórczość artysty - wakacyjnych wypraw na wieś, gdzie poznawał ludową muzykę, śpiew, zwyczaje. Podkreśla się jego bezpośrednie uczestniczenie w wiejskich zabawach, obrzędach, nabożeństwach (grywał na ludowych instrumentach i na organach wiejskich kościołów, tańczył, zapisywał słowa piosenek). Nie można pomijać tych przeżyć, choć nie można też ich przeceniać. Chopin, jak większość młodych ludzi, był ciekawy świata (był inteligentnym, utalentowanym, nie tylko muzycznie, żywym, wesołym młodzieńcem), wszelkie wiejskie przygody stanowiły dla niego – mieszkańca dużego miasta (warszawianina) – zapewne szczególną atrakcję, nie tylko w wymiarze kulturalnym. Kulturę polską poznawał jednak przede wszystkim w domu rodzinnym, w szkole, na uczelni, w warszawskich salonach - wakacyjne wyjazdy na wieś i wycieczki po Polsce były tej edukacji dopełnieniem. 

Pamiętając o powyższych uwagach i zastrzeżeniach musimy się jednak zgodzić z tym, że nie tylko muzyka Chopina, ale i on sam stanowią element kultury – polskiej, europejskiej, światowej. Nic więc dziwnego, że chętnie podążamy jego śladami, odwiedzamy związane z nim miejsca – choćby był to tylko związek pośredni czy nawet funkcjonujący w sferze legendy. Znaczna część miejsc kojarzonych z wielkim kompozytorem znajduje się na ziemi dobrzyńskiej i na Kujawach, kilka można też wskazać na ziemi chełmińskiej i na Pomorzu. Miejsc tych na terenie obecnego województwa kujawsko-pomorskiego jest w sumie ponad dwadzieścia, jest ich zatem więcej niż na najbliższym artyście Mazowszu (jeśli oczywiście pominiemy Warszawę). 

Na ziemi dobrzyńskiej Chopin był dwukrotnie – w 1824 i 1825 – na wakacjach. Spędzał je w Szafarni (wieś znajdująca się ok. 10 km od Golubia-Dobrzynia – obecnie znany Ośrodek Chopinowski), w posiadłości należącej do rodziny Dominika Dziewanowskiego, kolegi, mieszkającego na stancji u państwa Chopinów. Być może Fryderyk nie był pierwszym z rodziny Chopinów odwiedzającym Szafarnię, prawdopodobnie wiele lat wcześniej przebywał tu jako guwerner ojciec kompozytora Mikołaj. Z Szafarni nastoletni Fryderyk wysyłał do rodziców listy w formie tzw. „Kuriera Szafarskiego” (naśladującej „Kurier Warszawski”), w których przedstawiał, najczęściej w sposób żartobliwy, to, co wydarzyło się w majątku państwa Dziewanowskich i w okolicy.

Gościnni gospodarze umożliwiali też młodemu „warszawiakowi” poznanie innych miejscowości, położonych w sąsiedztwie Szafarni, na ziemi dobrzyńskiej, jak i dalej. Chopin odwiedził więc pobliskie Płonne i Radomice, Dobrzyń (również znajdujący się po drugiej stronie Drwęcy, po stronie pruskiej, Golub), niedalekie Sokołowo, w którym mieszkał jego serdeczny kolega Jaś Białobłocki, i Dulsk; także Gulbiny, Ugoszcz i Obory, bliżej Torunia – Białkowo i Obrowo. Zobaczył też  „Gród Kopernika” oraz – na ziemi chełmińskiej i pomorskiej – Turzno, Kozłowo i Świecie, a po kujawskiej stronie – Nieszawę. Jeszcze raz pojawił się na ziemi dobrzyńskiej w 1827 roku, kiedy jechał do Gdańska, zatrzymał się wtedy na kilka dni w pałacu Karola Zboińskiego w Kikole

Inaczej wyglądają związki Chopina z Kujawami. Można powiedzieć, że Chopin miał częściowo kujawski rodowód. Matka kompozytora, Tekla Justyna Krzyżanowska, urodziła się w 1782 r. koło Izbicy Kujawskiej, w należącym do Skarbków folwarku Długie. W Długiem i w Zagrodnicy (obecnie w granicach Izbicy Kujawskiej) przeżyła dzieciństwo i młodość. Kujawy opuściła jako osiemnastoletnia dziewczyna, przenosząc się razem ze Skarbkami na Mazowsze – do Żelazowej Woli. Czy kujawskie pochodzenie matki wpłynęło w jakimś stopniu na twórczość Fryderyka? Zapewne - zauważono, że „ponad połowa jego mazurków ma charakter genialnie przetworzonych kujawiaków”. 

Poza Nieszawą, o której wspomina w „Kurierze Szafarskim” (miał tam usłyszeć i zapisać ludową piosenkę, śpiewaną przez miejscową dziewczynę) artysta najprawdopodobniej nie odwiedził żadnej z kujawskich miejscowości. W tradycji funkcjonuje jednak przekonanie o wizycie kompozytora w Służewie - wydarzenie to, będące częścią stworzonej po latach legendy, przypomina napis na kamieniu w służewskim parku i skromny pomnik w kształcie fortepianu. Niektórzy mieszkańcy Kłóbki (wieś niedaleko Lubienia Kujawskiego, znana przede wszystkim ze względu na znajdujący się w niej skansen) mówią o drzewie, pod którym rzekomo Szopen miał koncertować; imię kompozytora nadano miejscowej szkole. 

Służewo i Kłóbka, także Osięciny i Zgłowiączka koło Lubrańca to miejscowości, w których mieszkała kujawska muza Chopina (i Słowackiego) – Maria Wodzińska. Nie była pięknością, ale miała spory talent muzyczny i plastyczny, namalowała m.in. znany portret Chopina i znajdujący się w kościele w Kłóbce obraz Madonna z Dzieciątkiem. Widocznie, mimo braku urody, miała też sporo osobistego uroku, jeżeli potrafiła zainteresować swoja osobą dwóch wybitnych romantyków. Chopin zadedykował jej walca As-dur (op. 69 nr 1) i pieśń Pierścień, do słów S. Witwickiego (op. 74 nr 14); Słowacki pod jej wpływem napisał poemat w Szwajcarii, perełkę polskiej poezji romantycznej. Żoną artysty Maria nie została, choć podobno Chopin, którego mogła poznać już jako mała dziewczynka (przyjaźnił się z Antonim Wodzińskim, najstarszym bratem Marii), w 1836 r. w czasie spotkania w Dreźnie oświadczył się i został wstępnie przyjęty. W Służewie znajdował się jej dom rodzinny (okazały pałac Wodzińskich został zniszczony w 1945 r.), w Osięcinach - siedziba jej pierwszego męża, Józefa Skarbka, ziemianina, syna hrabiego Fryderyka Skarbka (ojca chrzestnego Szopena); z Kłóbki pochodził drugi mąż Marii, Władysław Orpiszewski. W skromnym dworku w Kłóbce Maria Wodzińska, primo voto Skarbkowa, secundo voto Orpiszewska, spędziła ostatnie lata swego życia, tu w 1896 roku zmarła i spoczęła na miejscowym cmentarzu, obok męża i synka, w rodzinnym grobowcu Orpiszewskich. 

Pamięć o związkach Fryderyka Chopina z ziemią dobrzyńską pielęgnuje dziś przede Ośrodek Chopinowski w Szafarni , kujawski ośrodek pamięci o kompozytorze powstaje w Kłóbce. Między tymi miejscowościami przebiega Kujawsko-Pomorski Szlak Chopinowski. W kilkunastu związanych z Chopinem miejscowościach w regionie można zobaczyć pamiątkowe tablice, głazy, skromne pomniki. Czas jednak nieubłaganie zaciera ślady, nie istnieje już kilka dworów, w których przebywał kompozytor, niektóre są w bardzo złym stanie i tylko niezwłoczna konserwacja może je uratować, inne zostały przebudowane. Z okazji zbliżającego się Roku Chopinowskiego 2010 należy te ślady odświeżyć – dla obecnych i przyszłych pokoleń. 


Źródła: 

• Arkadiusz Ciechalski, Wodzińska 1v. Skarbkowa, 2v. Orpiszewska Maria Anna Józefa Nepomucena (1819-1896) [w:] Kazimierz Wielki oraz niepospolici z Kowala i okolic, red. Z.J. Zasada, B. Ziółkowski, Włocławek-Kowal 2006.
• Chopin, opracował Władysław Dulęba, Kraków 1980.
• Krzysztof Dorcz, Matka Chopina (szkic do portretu), Izbica Kujawska 2000.
• Krystyna Kotula, Maria Wodzińska Orpiszewska 1819-1896 (Katalog wystawy), Włocławek 1999.
• Dionizja Wawrzykowska-Wierciochowa, Muza Słowackiego i Chopina, Warszawa 1986.
• Bożena Weber, Chopin, Wrocław 2000.
• Adam Zamoyski, Chopin (tytuł oryginału: Chopin. A biography), przełożyła Halina Sołdaczukowa, Warszawa 1990. 

Ponadto:
Strony internetowe Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina - Internetowe Centrum Informacji Chopinowskiej: pl.chopin.nifc.pl

Opracował: Henryk Wasilewski
 



Zobacz także

Rok Chopinowski 2010


 Historia i twórczość Fryderyka Chopina 

Fryderyk Chopin w Kujawsko-Pomorskim

Szlak Chopinowski - śladami kompozytora

Lekcje z Chopinem - materiały dla nauczycieli

Rok Chopinowski 2010
Historia i twórczość Fryderyka Chopina Fryderyk Chopin w Kujawsko-Pomorskim Szlak Chopinowski - śladami kompozytora Lekcje z Chopinem - materiały dla nauczycieli



Szlak Chopinowski w Województwie Kujawsko-Pomorskim powstał w ramach unijnego projektu CUSTODES, którego celem jest podniesienie wartości społeczno-ekonomicznej miejsc kulturowych objętych działaniami pilotażowymi powiększając tym samym ich potencjał jako miejsc docelowych dla turystów

Kategoria: 
Polski
guide-icon guide-icon add-icon  
Tytuł: 
Chopin w Kujawsko-Pomorskim
Wyszukaj wydarzenie