To miały być zwykłe prace archeologiczne przy renowacji posadzki w Bydgoskiej Katedrze. 2 stycznia, podczas kolejnych zadań, bydgoscy archeolodzy natknęli się jednak na prawdziwy skarb. Przy południowej ścianie prezbiterium, pod dawną posadzką świątyni, odkryto niemal 500 złotych monet pochodzących z XVII wieku, kosztowności, biżuterię i cenne dewocjonalia.
źródło: bydgoszcz.pl
Kosztowności schowane zostały najprawdopodobniej w drewnianej skrzyni z metalowymi okuciami – drewno się nie zachowało. Najstarsza moneta pochodzi z 1570 roku – to złoty dukat Zygmunta Augusta, a najmłodsza – z 1652 roku.
Są też inne, m. in. dwudukaty bite w Gdańsku, dukat bity w Poznaniu i w Toruniu, monety pochodzące z Austrii, ale także pojedyncza moneta turecka. Wśród znalezionych przedmiotów są m. in. pierścienie, obrączki, wisiory, naszywki, w większości złote czy wysadzane kamieniami. Są także paciorki i dewocjonalia. W sumie – 480 złotych monet i 200 artefaktów.
Wartość znaleziska jest ogromna. Skarb został już przeniesiony z Katedry Bydgoskiej w bezpieczne miejsce. Poddany zostanie dokładnym badaniom eksperckim.
źródło: bydgoszcz.pl